Esencja naszej winnicy, stawiamy na czerwień!

Zaskakujące, nietuzinkowe… mamy ich napradę sporo do zaoferowania.

Dla osób szukających nowości, znajdziesz tu wina limitowane oraz te najbardziej unikatowe.

Chodź wino kojarzymy praktycznie wyłącznie jako produkt pochodzący z winogron najlepszej jakości, to w gruncie rzeczy można go zrobić z praktycznie każdego owocu. Odpowiednia receptura i proporcje użytych składników sprawia, że zarówno z truskawki, jak i morel czy fig możemy wyprodukować przepyszny trunek. W gruncie rzeczy najważniejsze jest doświadczenie i chęć próbowania nowych rzeczy.

Wśród polaków szczególnie popularnymi winami owocowymi są te robione z winogron czy porzeczki, ale nie brakuje jednak nieco bardziej egzotycznych pomysłów jak, chociażby banan czy arbuz.

Chyba praktycznie każdy miał w swoim życiu sytuację, w której był zaproszony na imprezę okolicznościową, jednak zupełnie nie miał pomysłu na zakup prezentu. Okazuje się jednak, że wino to idealny prezent, oczywiście jeśli mówimy tutaj o osobach pełnoletnich. Wino bowiem idealnie sprawdza się zarówno jako dodatek do prezentu, jak i sam prezent, szczególnie gdy kupujemy szlachetny trunek, który jak wiemy, może sporo kosztować oraz przynieść jeszcze więcej przyjemności. Wino to idealny prezent na wesele, nie to co przereklamowane kwiaty, które przecież i tak zwiędną.

Chodź wydawać by to mogło się dziwne, to winnice w Polsce stają się coraz bardziej popularne z roku na rok w takim stopniu, że na świecie coraz częściej słyszy się o naszych rodzimych specjałach. Jak pokazał rejestr producentów w 2020 roku, w naszym kraju działało około 450 winnic, gdzie produkowano dziesiątki różnych rodzajów win. Oczywiście z roku na rok przybywa producentów i upraw, co tylko pokazuje, jak szybko branża rośnie w siłę. Nic więc dziwnego, że w wielu polskich i zagranicznych sklepach można zobaczyć Polskie trunki obok Hiszpańskich czy Włoskich klasyków.

Pomysł założenia winnicy narodził się w głowie Wiesława Kujdy już kilka lat wcześniej. Od dziecka bowiem pomagał on bowiem w gospodarstwie rodziców, dzięki czemu żadne wyzwania nie stanowiły dla niego problemu. Mimo to początkowo jego najbliżsi nie mieli pewności co do słuszności tego pomysłu. Jak bowiem z kawałka ziemi i starego domku ze stodołą zrobić dobrze prosperującą winnice? Jak się jednak później okazało, wszyscy przekonali się do tego pomysłu, a w Polsce klimat zaczął sprzyjać, a ludzie coraz bardziej interesować się winem. Tak oto cała rodzina regularnie odwiedzała winnicę i chętnie pomagałą w gospodarstwie. Z każdym kolejnym dniem, jest się coraz bliżej celu – zbiorów dojrzałych, słodkich winogron. Nieodzowne okazało się wsparcie dalszej części rodziny i znajomych, dzięki którym w krótkim czasie udało się posadzić pierwsze rośliny i z roku na rok coraz lepiej przygotowywać się do najważniejszego wydarzenia – zbiorów.

Obecnie winnica nadal pozostaje manufakturą z tradycjami, jednakże nieustannie się rozwija, stale przybywa miejsc w których można zakupić lub spróbować regionalnych win z Winnicy Notabene. Dzięki ciężkiej pracy oraz zaangażowaniu w rodzinną pasję, już w niedalekiej przyszłości możecie się spodziewać nowych produktów pod szyldem Winnicy Notabene.

Zarówno pomysł na nazwę winnicy, jak i trunki wywodzą się z języka łacińskiego i poniekąd nawiązują do profesji założyciela. Jednak to jego syn, podczas studiów nad książką z łaciny, wpadł na pomysł by połączyć łacinę i winnicę. Prawo i wino, prawnik i winiarz jak widać mają wiele wspólnych elementów, dzięki czemu marka staje się coraz bardziej rozpoznawalna nie tylko w Rzeszowie ale i na Podkarpaciu.

Tak też powstała nazwa winnicy – Winnica Notabene (z łac. dobra ocena lub, nawiasem mówiąc). Oczywiście łacina musiała również pozostać przy nazewnictwie oferowanych produktów, a nazwy powinny być ich kwintesencją, pozostając tym samym łatwe do zapamiętania. Właśnie dlatego pierwsze wyprodukowane wino nosi nazwę Primus, od łacińskiego słowa “primo” które z oznacza pierwszy. Versus z języka łacińskiego to natomiast oponent procesowy, co ma nawiązywać do zawodu właściciela. Amatus oznacza drogiego lub ukochanego, tak zostało nazwane ulubione wino właściciela. Semper z łaciny oznacza “zawsze”, Fidei oznacza “wiarę”, razem tworzą słynną dywizę: “Semper fidelis” – zawsze wierny, zestaw idealny na prezent, szczególnie by coś udowodnić. Collis natomiast nawiązuje do miejsca, w którym znajduje się winnica – “wzgórza”.